wtorek, 30 kwietnia 2013

Podsumowanie KWIECIEŃ

Czuję się bardzo, bardzo smutna. Udało mi się opublikować tylko 5 recenzji! Chcąc się jednak pocieszyć uznam, że są to dość dobre recenzje, nie byle jakich książek. No i są to tylko pozycje z dwóch serii: Baśniobór i Achaja.

Recenzje


Przeczytane 
Achaja, tom I; Andrzej Ziemiański (recenzja)
Achaja, tom II; Andrzej Ziemiański (recenzja)
Achaja, tom III; Andrzej Ziemiański (recenzja)
Baśniobór tom II. Gwiazda Wieczorna wschodzi; Brandon Mull (recenzja)
Baśniobór tom III. Plaga cieni; Brandon Mull (recenzja)

Najlepsza książka: Achaja, tom II, Baśniobór tom III
Ogółem recenzji: 5 



Blog


Statystyki
Łącznie w kwietniu miałam: 1 543 wyświetleń, co mogę skwitować tylko tak: WOW!

Obserwatorzy i komentatorzy
W kwietniu osiągnęłam sumę 13 obserwatorów, zostawiliście na blogu 15 komentarzy.

Dziękuję Wam bardzo za to, że wciąż tu jesteście, komentujecie, obserwujecie... W maju mam zamiar się poprawić i przeczytać zdecydowanie więcej niż 5 książek :) Już skończyłam Długą Ziemię, więc wyczekujcie recenzji, a tymczasem układam plany na odwiedzenie biblioteki.

niedziela, 28 kwietnia 2013

#43. Recenzja książki. Brandon Mull; Baśniobór tom III. Plaga cieni


http://papierowypies.pl/pic/pic_catalog/basniobor-plaga-cieni_300.jpg

Rodzeństwo Sorensonów spędza kolejne wakacje w Baśnioborze. Seth, mimo zakazu dziadka, znów sprzedaje baterie satyrom, Nowelowi i Dorenowi. Podczas transakcji dostrzega coś dziwnego a jednocześnie strasznego: istoty światła zmieniają się w stworzenia mroku. Czy to początek plagi w Baśnioborze? Czy Sorensonom uda się ją powstrzymać nim zniszczy rezerwat?
Tymczasem Kendra dołącza do Rycerzy Świtu, organizacji walczącej z Gwiazdą Wieczorną i czuwającą nad bezpieczeństwem magicznych rezerwatów. Wraz z Gavinem, nastolatkiem poskramiającym smoki i Warrenem otrzymuje zadanie odnalezienia i zdobycia kolejnego artefaktu ukrytego w Arizonie. Czy zdąży wykonać misję przed Gwiazdą Wieczorną? Czy wygra ten wyścig z czasem?

Plaga cieni jest mroczna, ekscytująca i okraszona świetnym zakończeniem. Intryguje, wciąga i ma też pokaźną liczbę stron. Nie zmienia to jednak faktu, że przeczytałam ją szybko i jednym tchem...
Książka pełna jest brawurowego tempa fabuły oraz jej niespodziewanych zwrotów. Autor nawet na chwilę nie stopuje akcji, która oprócz zawrotnej prędkości mieści również ciekawie stworzone przeżycia bohaterów.

Czytając Plagę... wraz z, szukającą sposobu na zakończenie zarazy, rodziną zgłębiamy tajemnice Baśnioboru, poznajemy jego historię, odkrywamy nowe miejsca, stworzenia a także zagrożenia. Mull zdaje się nam zrekompensować nieobecność zielonego lasu w poprzedniej książce pięcioksięgu, Gwiazda Wieczorna wschodzi. W sumie na dobre nam to wychodzi, bo cały frapujący już świat Baśnioboru dostaje, dzięki jego stopniowemu poznawaniu, nowych barw i wydźwięku.
Mull zdecydował się podczas pisania tej książki na jeszcze jeden, dość niespodziewany ruch: rozdzielił, dotychczas pracujące razem, rodzeństwo. Opowieść jest więc prowadzone z dwóch punktów widzenia: Kendry i Setha. Według mnie to strzał w dziesiątkę, który bardzo urozmaica akcję.

Nie trzeba tu chyba wspominać, że magii Baśnioborowi dają głównie genialne postaci. Z każdą częścią poznajemy ich coraz więcej: oprócz Kendry, Setha, ich dziadków, Dale'a, Warrena, Leny, Coultera, Tanu i Vannessy zaznajamiamy się również z opiekunami rezerwatu w Arizonie, Gavinem, Douganem, zgłebiamy postać demona Graulasa oraz innych magicznych stworzeń - centaurów, driad...
Autor nie zapomina też o "starych" bohaterach - rodzeństwo Sorensonów znów musi popisać się odwagą, pomysłowością i rozwagą. Kendra oraz Seth dojrzewają, uczą się na własnych błędach, szlifują swój charakter i walczą ze swoim słabościami. Co jednak najważniejsze pracują razem, wraz z dziadkami; zamiast jednego herosa Mull przedstawił nam całą drużynę walczących o to samo osób, z których każda przyczynia się do tego na swój własny sposób.

Trudno nie przypomnieć o niesamowitych ilustracjach Brandona Dormana. Jak autor sam wspomniał  podziękowaniach: "Centaur, którego [Brandon Dorman] narysował na okładkę, jest tak odlotowy, że drzemiący we mnie dziesięciolatek przybił mi piątkę" (fragment podziękowań, str. 454). W pełni się z nim zgadzam.

Podsumowując: Plaga cieni jest piękną, przejmującą, czarodziejską i oryginalną książką. Czytając wręcz odczuwa się emocje postaci, ogląda piękny świat powieści oczami bohaterów i trzęsie ze strachu kiedy oni się trzęsą. Udana kontynuacja, która zapowiada niemniej udane kolejne części.
polecam. cena w empiku: 27,99 zł

Recenzja bierze udział w wyzwaniu Czytam Fantastykę.

sobota, 20 kwietnia 2013

#42. Recenzja książki. Brandon Mull; Baśniobór tom II. Gwiazda wieczorna wschodzi

Baśniobór: Gwiazda Wieczorna wschodzi - Brandon Mull
Choć Baśniobór został uratowany od złego demona, Stowarzyszenie Gwiazdy Wieczornej nie zostało zniszczone. Nad Baśnioborem zbierają się nowe problemy - Gwiazda Wieczorna zamierza wykraść wszystkie pięć artefaktów ukrytych w tajnych rezerwatach na całym świecie - "jeden daje władzę nad przestrzenią, drugi nad czasem. Trzeci pozwala widzieć wszystko. Czwarty ulecza każdą dolegliwość. Piąty zapewnia nieśmiertelność". Po zgromadzeniu wszystkich stanowią klucz do największego więzienia najstraszniejszych demonów na świecie. Aby powstrzymać Stowarzyszenie Kendra, Seth oraz ich dziadkowie zapraszają od Baśnioboru trójkę najbardziej uzdolnionych poszukiwaczy przygód na ziemi - Coultera, zajmującego się zaczarowanymi przedmiotami, Tanu - mistrza eliksirów oraz znawczynię magicznych stworzeń, Vannesę. Czy wraz z trójką mistrzów rodzeństwo uda się po raz drugi uratować Baśniobór, a także cały świat i zdobyć artefakt przed Gwiazdą Wieczorną? Czy zdołają zapłacić za to bardzo wygórowaną cenę?

Fabuła drugiej części Baśnioboru może wydawać się banalna - dwójka zwyczajnych nastolatków ratujących świat przed znacznie groźniejszymi przeciwnikami. Nic bardziej mylnego! Baśniobór to książka wciągająca, pełna akcji i oryginalna. Choć mniej buszujemy w ciemnym, zielonym lesie rezerwatu wciąż czujemy atmosferę Baśnioboru, tom II uważam za jeszcze lepszy od swojego poprzednika. Nie ma tu miejsca na nudę! Zagadki i trudne decyzje podejmowane przez dzieci towarzyszą nam cały czas, a z każdym rozdziałem atmosfera tylko się zagęszcza.

Część druga rozwija stare a także tworzy nowe wątki - dowiadujemy się więcej o Stowarzyszeniu Gwiazdy Wieczornej, bracie Dale'a - Warrenie i możliwościach Kendry, po jej owróżkowieniu. Śledzimy również losy nowych postaci wykreowanych przez pana Mulla - Errola, Vannesy, Coultera, Tanu... Czujemy więc powiew nowości, ale wciąż w starym klimacie Baśnioboru.
Świat przedstawiony jest spójny i rozbudowany. Nie sądzę by mógł konkurować ze Śródziemiem czy Narnią, ale i tak Baśniobór jest jedną z najlepszych krain o których czytałam. Jego atmosfera, magiczne stworzenia, niezwykłe zdarzenia, rozgrywające się w tym zaczarowanym miejscu... To prostu miejsce, które zapewne, każdy z chęcią by odwiedził.

Od kiedy przeczytałam pierwszy tom Pozaświatowców autorstwa Mulla, bardzo polubiłam nowe, tworzone przez niego magiczne stworzenia. Miałam nadzieję, że w tej książce tak jak Pozaświatowcach przedstawi on nam kolejne wymyślne stwory. Nie zawiodłam się. Zamiast wampirów w "dwójce" poznajemy, również gryzące w szyje, bliksy - mogące kontrolować ludzi przez sen narkobliksy, czerpiące z innych stworzeń młodość lektobliksy a także wiwibliksy - zdolne do tymczasowego ożywiania umarłych. Oprócz nich spotkamy oczywiście zazdrosne wróżki, wiecznie skłócone satyry, zdradliwe najady oraz demony - żeby nie było za nudno - w kształcie ropuchy. 


Od strony wizualnej nie mam nic do zarzucenia Baśnioborowi. Okładka jest bardzo ładna, opracowanie rozdziałów również. Dzięki czcionce książkę czyta się łatwo i przyjemnie. Według opisu niedługo ma nastąpić ekranizacja cyklu, więc czekam z napięciem ;)

Podsumowując: Gwiazda Wieczorna wschodzi to lekka, przyjemna lektura, która (wbrew pozorom) spotkać się może z uznaniem nie tylko dzieci - styl pisania autora z pewnością przypadnie do gustu osobom w bardzo różnym wieku. Nieprzerysowana fabuła zaciekawia, a cięty, prosty język może sprawić, że i uśmiech zagości na twojej twarzy.
polecam. cena w empiku: 27,99 zł

Recenzja bierze udział w wyzwaniu Czytam Fantastykę.