czwartek, 28 lutego 2013

#29. Recenzja książki. Cassandra Clare; Miasto szkła

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/9/99/City_of_glass.jpg

http://www.rpg.sztab.com/tapety/Cassandra-Clare---Miasto-Szkla%20172307,1.jpg
To już TOM III serii Dary Anioła; recenzji poprzednich tomów szukaj pod tymi linkami: TOM I, TOM II.

Clary poznaje w Nowym Jorku kobietę, która przedstawia się jako Madelaine i zna sposób dzięki któremu można... obudzić jej matkę. Jednak aby to zrobić, Clary będzie musiała pojechać do miasta szkła, Alicante znajdującego się w Idrisie. Jej brat bynajmniej nie będzie z tego zadowolony - jeśli wyjdzie na jaw, że Clary potrafi tworzyć nowe znaki Nocni Łowcy mogą potraktować ją jako broń...
Valentine'a ma już Miecz i Kielich Anioła. Oraz demoniczny plan, by oczyścić rasę Nocnych Łowców ze słabości i zepsucia. Demoniczny dosłownie, bo to demonami zamierza się posłużyć aby osiągnąć swój cel. Czy Nocni Łowcy zdecydują się na walkę u boku wampirów, wilkołaków i innych Podziemnych, czy nie zdołają stawić czoła ich największemu wrogowi?

Przyzwyczajona już od stylu pisania pani Clare bez trudu z powrotem weszłam w atmosferę tejże serii miejąc nadzieję na kolejną świetną książkę. Nie zawiodłam się. Lektura tego tomu była dla mnie prawdziwą przyjemnością - jak delektowanie się czekoladkami.

Miasto szkła to mój ulubiony tom z tych trzech, które wyszły. Kontynuuje i doprowadza do końca stare wątki a także tworzy nowe. Wyjawia tajemnice dręczące czytelników od pierwszej części; teraz w końcu dowiemy się o prawdziwym pochodzeniu Jace'a i czy Jocelyn kocha Luke'a.

"Chce żyć, choćby po to żeby jeszcze raz zobaczyć twoją twarz."

Okładkę mogę opisać tylko jednym słowem - ładna. Nie muszę dużo mówić, bo układ i autor oprawy są takie same jak na poprzednich książkach, więc ich styl się nie zmienia. Rysunek Isabelle wyszedł bardzo ładnie. Uważam, że pod względem oprawy tej serii to MAG spisał się bajecznie - okładkom nic nie brakuje. Angielska również mnie zachwyciła - ma w sobie to coś, co przyciąga wzrok potencjalnego czytelnika.

" - [...] Usłyszałem jak wymawiasz moje imię, i to sprowadziło mnie z powrotem.
- Nie ja. - Clary miała ściśnięte gardło. - To Anioł sprowadził cię z powrotem. 
- Bo go o to poprosiłaś. - Powiódł palcem po jej twarzy, jakby się upewniał, że jest prawdziwa. - Mogłaś dostać wszystko na świecie, a poprosiłaś o mnie.
 Clary uśmiechnęła się do niego. Choć ubrudzony krwią i ziemią, był najpiękniejszą istotą, jaką w życiu widziała. 
- Ale ja nie chce niczego innego na świecie."

Ogółem: to świetnie napisana i naprawdę warta przeczytania kontynuacja Miasta kości i Miasta popiołów. Wciągnęła mnie i z niecierpliwością czekam na chwilę, kiedy w mojej bibliotece pojawi się kolejna część, Miasto upadłych aniołów.
polecam fanom fantasy. cena w empiku: 35,99 zł

Recenzja bierze udział w wyzwaniu Czytam Fantastykę.

 One Direction - One Thing

2 komentarze:

  1. seria w planach, zaczynam ją powoli zbierać
    póki co mam tom 4 ;p

    Dziękuję za podesłanie linka,
    recenzja została dodana do wyzwania :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja :) Ja także poszukuję Miasto upadłych aniołów, ale niestety na razie nie sprowadzą :/
    Zapraszam do mnie ♥
    http://cos-o-ksiazkach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie pozostawione tu komentarze, ponieważ motywują mnie one do dalszej pracy. Jeśli chcesz pozostaw tu adres swojego bloga (ale nie spamuj!) - postaram się na niego zaglądnąć ;)