czwartek, 24 stycznia 2013

#17. Recenzja książki. Meg Cabot; Pamiętnik księżniczki

Stara recenzja, którą znalazłam podczas szperania w moich gazetkowych publikacji z zeszłego roku.    

http://recenzuje.blox.pl/resource/pami_ksie_1.jpgPamiętnik księżniczki to seria 10 książek, napisanych przez Meg Cabot - znaną i lubianą autorkę książek dla nastolatek  opowiadających o życiu  pewnej dziewczyny  Mii Thermopolis.
Mia żyje w Nowym Yorku  razem z matką, która rozwiodła się z jej ojcem wiele lat temu. Jest przeciętną amerykańską  szesnastolatką - chodzi do Liceum im. Alberta Einsteina. Ma przyjaciółkę od serca oraz mnóstwo kłopotów, których ciągle przybywa. Mia cierpi m.in. z powodu fatalnych wyników z algebry i jej nieatrakcyjnego wyglądu. Pewnego dnia jednak świat Mii staje na głowie. Ojciec oznajmia jej że jest księciem Genowii  (fikcyjnego minipaństwa wymyślonego przez Meg Cabot) i że wskutek chemioterapii stał się bezpłodny a ona - jako jego jedyny potomek - zostanie dziedziczką tronu. Chociaż Mia ma już dosyć kłopotów ojciec oznajmia jej, że oprócz tego będzie musiała pobierać lekcje dworskiej etykiety u znienawidzonej i zdziwaczałej babki - księżnej Genowii, a przerwy świąteczne i letnie będzie musiała spędzać w Genowii, gdzie będzie uczyła się rządzić.
Mia musi się zgodzić i czekać co będzie dalej, a problemów oraz śmiesznych i dziwnych sytuacji w jej życiu nie będzie brakuje...
Pamiętnik księżniczki to świetna i zabawna książka. Kocham czasem zrobić sobie przerwę między następnymi książkami fantastycznymi na perypetie nastolatek i sięgam po tego typu pamiętniki, jako taką lekką lekturkę. W przypadku tej - wciągnęłam się kompletnie i czytałam jedną część za drugą. Dzięki bogu że moja biblioteka miała wszystkie części, bo chyba bym zaczęła rozpaczać. Utrzymana w odpowiednimi jak na postacie i czas klimacie, prosta, ale nie przesadnie.
polecam. Brak ofert.


Calvin Harris ft. Florence Welch - Sweet Nothing





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie pozostawione tu komentarze, ponieważ motywują mnie one do dalszej pracy. Jeśli chcesz pozostaw tu adres swojego bloga (ale nie spamuj!) - postaram się na niego zaglądnąć ;)